sobota, 4 listopada 2017

Europa #8 - Transylwania

Hejka!
Ostatnio wypadał 31 października, czyli - nie ważne czy ktoś obchodzi, czy też nie - międzynarodowe święto przebieranek, straszenia i słodyczy. Więc, żeby było jeszcze w klimacie, postanowiłam następny post zadedykować miejscu, które chyba każdemu kojarzy się ze strachami  - o Transylwanii.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ale najpierw chciałabym podziękować Wam, czytelnikom, za całe ten wspaniały rok ze mną, za wszystkie obserwacje, wyświetlenia i miłe komentarze, które zawsze miło mi się czyta... Właśnie dzisiaj mój blog obchodzi pierwsze urodzinki! ;) Również od roku czytam czasopisma gazety "Podróże", którą bardzo Wam polecam, bo można się z niej bardzo dużo dowiedzieć.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ale wracając już do tematu:
Transylwania - inaczej nazywana Siedmiogrodem, malownicza kraina historyczna w dzisiejszej
                         Rumunii. Zajmuje łącznie powierzchnię 102 834 km2 i przez wielu podróżników jest
                         uważana za najciekawszą część kraju.
Tak, to tutaj urzędował straszny hrabia Drakula i toczyła się akcja znanej bajki "Hotel Transylwania".
Jest to miejsce, do którego na pewno bardzo chciałabym się udać, ponieważ oglądając zdjęcia średniowiecznych zamków i malowniczych Karpat w tle, miejsce to wydaje mi się po prostu przepiękne. W końcu nie bez powodu przyciąga z roku na rok coraz więcej turystów...
Główne atrakcje Transylwanii:
- miast Braszów, czyli klimatyczne miasteczko ze ślicznymi starymi kamienicami z czerwonymi dachami
- równie piękne stare miasto Sybin, w którym zobaczymy z kolei wielkie chrześcijańskie kościoły
- słynny zamek w Bramie, czyli zamek Draculi, który aktualnie jest letnią siedzibą królowej Rumunii
- przejść się po Karpatach, jest tam wytyczone wiele szlaków, a wejście na szczyt i jego trud wynagradzają wspaniałe widoki
- gród kościelny Biertan
- gród kościelny Viscri
To wszystko jeżeli chodzi o główne atrakcje. Musimy jednak pamiętać, że jedną z atrakcji Transylwanii jest też mieszanka kultur - między innymi rumuńskiej, węgierskiej, osmańskiej.
Na koniec trochę zdjęć.
Gród kościelny Viscri
Tutaj oczywiście słynny zamek Drakuli
I na koniec Karpaty. :)

1 komentarz: